W NIEDZIELE: Godz. 18.00 (sobotni wieczór, zima -17.00), 8.00, 10.00, DNI POWSZEDNIE: Codziennie oprócz środy godz. 18.00 (lato) lub godz. 17.00 (zima), środa godz. 8.00  

PONIEDZIAŁEK: 18.30 - 19.00
SOBOTA: Po Mszy św. porannej

Wezwanie do chorego o każdej porze - także w nocy.

W pierwsze piątki miesiąca odwiedziny chorych. Nową osobę do w/w odwiedzin należy wcześniej zgłosić w zakrystii.

Adres:
Fałkowice 36
46-034 Pokój
tel. +48 77 46 98 155

Numer konta:
11 8890 1066 0002 7342 2004 0001

CUD WSKRZESZENIA

Podczas procesu wezwani świadkowie kupna, sterroryzowani przez urzędników królewskich i obezwładnieni własnym strachem, który ich opanował nie dali świadectwa o prawdzie. Złośliwe oszczerstwo więcej zaczęło znaczyć niż słuszność prawa i sprawiedliwość. Ten spreparowany proces pokazowy miał zniesławić biskupa i odebrać mu moralne prawo do upomnień, kierowanych do króla. Stanisław czuł się bezradnym. Udał się wtedy do zwykłej sobie broni - modlitwy. Całą ufność położył w opiece Boskiej. Obiecał, że dostarczy świadectwa od umarłych, jeśli już ono przepadło u żywych, z powodu mgły bojaźni zapadłej na umysły ludzkie. Wszyscy z przerażeniem podziwiali taką odwagę wiary, ale gdy zdali sobie sprawę z niepodobieństwa dopełnienia tego przyrzeczenia, obrócili je w śmiech, sądząc, że jest szalony i osłabiony na umyśle, jeśli obiecuje świadectwo zmarłego. Król też uznawał tę rzecz za niemożliwą i chętnie zgodził się na trzy dni przerwy w procesie. Stanisław udał się z księżmi i kilku świeckimi przyjaciółmi do wsi Piotrowin i tu przez trzy dni w poście i na modlitwie prosili, aby moc Boża nie opuściła jego sprawy i Kościoła, który był narażony na zniesławienie i stratę. Po trzech dniach udali się wraz z ludźmi do grobu. Stanisław kazał odkopać grób Piotra. Ukazały się jego zwłoki, od trzech lat gnijące w stanie zupełnego zepsucia. Prawda pogwałcona i opuszczona przez żywych otrzymała jednak świadectwo zmarłego! Długa modlitwa Stanisława u grobu, potem prośba w imię przebłogosławionej i nie rozdzielnej Trójcy rozkazuję Ci Piotrze, abyś podniósł się z prochu i zaniósł świadectwo prawdzie, pogwałconej i opuszczonej przez ludzi, aby wzrosła wiara wierzących, a ukarana została lekkomyślność sprzeciwiających się prawdzie. Zmarły wstał zwracając się do synowców, którzy bali się wcześniej świadczyć sprawiedliwie, Piotr powiedział: Jakież to szaleństwo przywiodło was do tej głupoty, aby zataić prawdę, odważyć się na oszczerstwo, plamić się wielką zbrodnią i Bożego człowieka zmuszać, aby mnie przywoływał spośród umarłych swoimi modłami, na świadka? Wydarzenie to zmusiło króla do wydania wyroku uniewinniającego.

Informacja pochodzi ze strony: http://www.skalka.paulini.pl/page,16.html


Polecamy

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
210 0.057775974273682